26.10.16

Jantar nowa formuła, nareszcie wygodna aplikacja!

Hej!
Już od kilku dni widzimy na blogach jak opisujecie swoje przygody z nową odżywką Jantar. My też bierzemy udział w wielkim testowaniu, dlatego dziś u nas również recenzja tego kultowego kosmetyku. Jak wiecie jestem fanką starej wersji, bardzo ciekawiło mnie to jak sprawdzi się nowa formuła na moich włosach, czy efekty były podobne? A może lepsze lub gorsze? 
Zapraszam !

Kilka słów od producenta :

Opakowanie:
Stara wersja, czyli szklana buteleczka z zakraplaczem to zdecydowanie koszmar dla każdej użytkowniczki. Niektóre dziewczyny wykazywały się sprytem i aplikowały go strzykawką. Dobrze, że w nowej wersji nie trzeba tak kombinować, opakowanie to 100 ml plastikowa, ciemna buteleczka zakończona wygodnym i praktycznym aplikatorem. Dzięki wydłużeniu rozpylacza możemy dotrzeć bez problemu do skóry głowy. Stosowanie teraz odżywki Jantar to czysta przyjemność, kilka psiknięć, masaż głowy i gotowe! 
Skład:

Moja opinia:
Nową wersję odżywki Jantar stosuję codziennie wieczorem, nie powoduje ona u mnie zwiększonego przetłuszczania się skóry głowy, dlatego mogę stosować ją również pomiędzy jednym a drugim myciem. Od kilku miesięcy borykałam się ze zwiększonym wypadaniem włosów, po dwóch tygodniach regularnego stosowania zauważyłam, że liczba migrujących włosów z mojej głowy zmniejszyła się o połowę, co uważam za pierwszy sukces tej odzywki. Kiedy stosowałam starą wersję nie miałam takiego problemu, więc nie mogę ich pod tym względem porównać. Mogę za to porównać wersję starą z nową pod względem przedłużania świeżości włosów. Tak jak pisałam wyżej po nowej wersji moje włosy nie są obciążone, wyglądają świeżo przez 3-4 dni. Stara wersja znacznie przyspieszała ten proces, dlatego nie mogłam stosować jej codziennie. Nowa wersja pachnie podobnie do starej, ma również zbliżoną konsystencję delikatnie gęstszą od wody. Skóra głowy po stosowaniu odżywki stała się bardziej nawilżona i odżywiona co zdecydowanie wpływa również na korzystniejszy wygląd włosów. Już po stosowaniu wcześniejszej wersji moje włosy rosły dużo szybciej ( średnio + 1 cm do naturalnego przyrostu w miesiąc) za to w nowej wersji musiałam podciąć grzywkę już po tygodniu, bo wchodziła mi w oczy! Pojawiły się również moje ulubione niesforne baby hair ;) Można powiedzieć, że rosną jak na drożdżach :)
Podsumowując :
Odżywka Jantar w nowej wersji to zdecydowanie lepsza i przyjemniejsza aplikacja, ten sam delikatnie męski zapach oraz konsystencja. Jeszcze szybszy porost moich włosów i poprawa kondycji skóry głowy oraz zmniejszone wypadanie włosów.

Moje włosy zaraz po umyciu i wysuszeniu, po 2 tygodniach stosowania odżywki Jantar. 

Wy również możecie wziąć udział w konkursie, wystarczy, że pod tym postem zamieścicie komentarz dotyczący wpisu "Moja przemiana z Jantar...", od 28.10.2016 r. możecie również głosować na moją przemianę w aplikacji Jantar. Jeśli uda mi się wygrać, osoba, która napisze najlepszy komentarz wygra również ze mną! Konkurs trwa do 06.11.2016 roku.

Pozdrawiam,
Justyna

17 komentarzy:

  1. Starą wersję miałam, ale nowej jeszcze nie :). Po opisach myślę, że to kwestia czasu, aż ją poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście stara wersja to koszmar żeby cokolwiek coś z niej wylać. Fajne, że zrobili nowe opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. wszyscy zachwalają, a ja jeszcze nie miałam okazji wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. sporo tego produktu na blogach.... co chwilę widz posta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest nas dużo, ponieważ jest akcja testowania nowej odżywki Jantar :) Jak widać cieszy się ona sporą popularnością, nie bez powodu :)

      Usuń
  5. Ja też ją właśnie testuje niestety nie zdążyłam z recenzją, ale odżywka naprawdę warta uwagi. Też miałam starą wersję i rzeczywiście nie wygodnie było ze starym dozownikiem, ta wersja jest o wiele wygodniejsza :) Po stosowaniu widzę już sporą różnice, głównie zależało mi na mniejszym wypadaniu włosów :) Piękne masz włoski widać, że dbasz o nie regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta stara wersja to faktycznie miała niepraktyczne opakowanie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam jeszcze starą wersję, ale stosuję przed myciem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Za każdym razem gdy ją dostawałam oddawałam ją kuzynce - jakoś nie dla mnie to produkt. Powodzenia w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oo ciesze się że w końcu to zmienili! :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są i nie będą przekazywane innym podmiotom trzecim bez Twojej wyraźnej zgody.

Copyright © 2016 Polka gotuje i się maluje , Blogger