11.2.15

Odżywka z wyciągiem z bursztynu - Jantar do włosów i skóry głowy,jak się spisała?

Hej kochani :)
 Dzisiaj notka kosmetyczna a dokładniej -"włosowa" :D Od jakiś 2 miesięcy zaczęłam bardziej dbać o włosy i na przekór dotychczasowym zwyczajom zapuścić je :) Ostatni raz długie włosy miałam w 2 liceum czyli jakieś 6 lat temu :) Jak to zazwyczaj bywa chciałabym mieć długie włosy teraz- natychmiast ! Ale przecież tu potrzeba cierpliwości i sposobów :) A dzisiejszy wpis właśnie o takim sposobie, chociaż już znanym,oklepanym przez niektórych ubóstwianym a niektórych znienawidzonym Jantarze od Farmony :) 
Zapraszam !



Co obiecuje producent :


Opakowanie :

                                   

Faktycznie chyba najbardziej niewygodne jakie można sobie tylko wyobrazić :) Za radą innych blogerek przelałam do innej buteleczki-atomizerka z odżywki Pantene Pro-V również do skóry głowy ta z kolei tak na marginesie tylko opakowanie miała wygodne a reszta czyli rezultaty- żadne.

Moja opinia po I serii:

Użytkowanie Jantara podzieliłam na dwie serie.Pierwszą zaczęłam 07.01.2015 r i skończyłam po 3 tygodniach jak zaleca producent czyli 28.01.2015 r.Stosowałam codziennie. Wcierki nie są jakoś specjalnie wygodnymi sposobami odżywiania skóry głowy ale da się przeżyć :) 

Zapach:męskie perfumy -chociaż nie przepadam to ujdzie :)
Konsystencja:bardziej gęsta niż woda.
Wpływ na skalp: zauważyłam lekkie przetłuszczanie, myłam włosy co 2 dni teraz codziennie delikatnym szamponem :)
Zdj. 1 robione przed kuracją zdj.2 po 3 tygodniach.Wiem,że na 2 zdj. sprawiają wrażenie bardziej wyprostowanych ale na 1 zdj. tez je prostowałam :)

Efekty: przyrost ok 3 cm gdzie standardem u mnie jest ok.1,5 cm w miesiąc.Odżywka jest na prawdę pod tym względem sporym zaskoczeniem dla mnie, bo nie wierzyłam,że mogę uzyskać taki efekt.Zwłaszcza,że po zmianie składu dużo jest opinii negatywnych.Ja nie zauważyłam żadnego podrażnienia ani skutków niepożądanych :)  Tak więc wszystkich dziewczynom zapuszczającym włosy ale także i tym,które chcą odżywić i wzmocnić włosy polecam wypróbować odżywkę Jantar:) Kosztuje nie wiele bo ok.12 zł a może zdziałać dużo dobrego :)
Od 04.02.2015 r zaczęłam II serię, porównanie oczywiście również zamieszczę po 3 tygodniach  stosowania:) Później chciałabym wypróbować kozieradkę ale nie wiem czy mnie zapach nie odrzuci :)
Używałyście?
A jak u Was sprawdził się Jantar? A może próbowałyście czegoś innego ? 

Pozdrawiam,
Justyna

Biorę udział w konkursie na wizażu DrWitt rusz się po zdrowie! Proszę o kliknięcia na dole strony w obrazek :) Dziękuję :*

24 komentarze:

  1. Świetna wcierka też jej używam i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie używałam ale chyba wypróbuję, tym bardziej że moja siostra zaczęła stosować i jest zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już tyle o niej czytałam dobrego, że dzisiaj czara pozytywów się przelała- kupuję przy najbliższej okazji! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zaskoczony efektem, może spróbuję a nóż mi pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, napewno kosmetyk jest rewelacyjny, bursztyn ma dużo właściwości zdrowotnych

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam ją dawno temu i byłam bardzo zadowolona ;) bardzo ładne włoski masz

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiele dobrego słyszałam o tej odżywce i sama mam chęć ją wypróbować:) Masz bardzo ładny kolor włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. łaaał świetna recenzja :D i tym sposobem namówiłaś mnie na zakup :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jakoś nie przepadam za Jantarem :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Pamiętam, że kiedyś bardzo chciałam ją wypróbować, ale ciągle zapominałam ją kupić i teraz używam rosyjskich wcierek

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmmm.. dziwne, ze pojawiło się lekkie przetłuszczenie, u mnie wcierka ta dawała wręcz odświeżenie skóry głowy :)

    Fajna prezentacja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kupiłam teściowej na prezent cały zestaw, ale nie wiem czy już zaczęła używać... Mam nadzieje, że u niej też będą spektakularne efekty!

    OdpowiedzUsuń
  13. gratuluje efektu :) też się przymierzam do tej wcierki :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, że tak dobrze się u Ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super, że tak dobrze się u Ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja właśnie zaczynam swoją przygodę z włosomaniactwem, więc będę go miała na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są i nie będą przekazywane innym podmiotom trzecim bez Twojej wyraźnej zgody.

Copyright © 2016 Polka gotuje i się maluje , Blogger