19.9.15

Let's celebrte peeling myjący i olejek do kąpieli ;)

Hej kochani:)
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat produktów Let's celebrate firmy Farmona a dokładniej peelingu oraz olejku z tej serii. Jesteście ciekawi jak się sprawdziły i czy zadowoliły moje zmysły oraz skórę podczas kąpieli z ich użyciem? 

Zapraszam serdecznie ;) 

Od producenta:


CELEBRUJ ŻYCIE I CIESZ SIĘ KAŻDĄ CHWILĄ
kiedyś carpe diem, dzisiaj let`s celebrate

Lubisz dobrą zabawę, poczucie prestiżu i luksusu?
Szukasz wyrafinowanej pielęgnacji oraz zniewalających, zmysłowych wrażeń?
Sięgnij po ekskluzywną serię kosmetyków do mycia i pielęgnacji ciała Let’s Celebrate.
Wyjątkowo bogate receptury, delikatne konsystencje oraz rozkoszne zapachy odkryją przed Tobą prawdziwą przyjemność oraz pozwolą delektować się kuszącą wonią luksusu.

Ekskluzywny kremowy peeling o oszałamiająco romantycznym zapachu koktajlu Sunrise dokładnie oczyszcza skórę i usuwa martwy naskórek, pozostawiając idealnie gładkie ciało. Błyskawicznie odświeża i pobudza do działania, oraz rozpieszcza zmysły, wyraźnie poprawiając nastrój.

Wyjątkowo ekskluzywny kosmetyk do kąpieli z puszystą pianą i oszałamiająco romantycznym zapachem koktajlu Sunrise. Doskonale myje i pielęgnuje skórę oraz stymuluje pozytywną energię, która pobudza do działania i wyraźnie poprawia nastrój.
Oryginalna, dwufazowa formuła dzięki przyjemnej konsystencji i bogactwu składników odżywczych, rozpieszcza ciało i zmysły, zapewniając maksymalny komfort. Dodatkowo aksamitna piana o niezwykle przyjemnym, apetycznym zapachu błyskawicznie odświeża, dodaje pozytywnej energii i wyraźnie poprawia nastrój. Po kąpieli skóra staję się idealnie gładka i miękka, otulona długotrwałym, cudownie zmysłowym zapachem, który pozwala cieszyć się pełnią szczęścia.

Sunrise to klasyczny koktajl na bazie tequili, soku malinowego lub Grenadiny oraz soku pomarańczowego. Nazwa pochodzi od wyglądu koktajlu przy nalewaniu – składniki o większej gęstości opadają na dno, tworząc efektowne przejścia kolorystyczne, przypominające wschód słońca.

Składniki aktywne:
Peeling myjący:
Ekstrakt z pomarańczy - posiada doskonałe właściwości łagodzące oraz nawilża przesuszoną skórę,
Pantenol - nawilża i intensywnie regeneruje skórę
Żółte i czerwone drobinki peelingujące - pozostawiają skórę jedwabiste gładką
Gliceryna roślinna - posiada doskonałe właściwości łagodzące, skutecznie nawilża przesuszona skórę.

Olejek dwufazowy:
Kapsułki z witaminą E – intensywnie i długotrwale nawilżają 
Ekstrakt z pomarańczy – posiada doskonałe właściwości intensywnie nawilżające.
Roślinny emolient – chroni skórę przed utratą wody, sprawiając, że staje się ona nawilżona, gładka oraz bardziej miękka.

Opakowania:






Wygodne i praktyczne, peeling myjący posiada mały utwór, co umożliwia wyciśnięcie odpowiedniej ilości produktu na gąbkę lub bezpośrednio na dłoń. Olejek dwufazowy posiada większy otwór, zamknięciem jest zakrętka, która jest jednocześnie naszą "miarką" 30 ml płynu, które należy wlać pod strumieniem wody.

Moja opinia/ Działanie
Bardzo lubię stosować kosmetyki z tej samej serii zwłaszcza do kąpieli, peeling myjący oraz dwufazowy olejek do kąpieli od razu przypadły mi do gusty pod tym względem. Wszelkiego rodzaju umilacze do kąpieli traktuję jako rodzaj "walki ze stresem" w życiu codziennym. Peeling myjący bardzo dobrze radzi sobie z usunięciem martwego naskórka, przesuszeniami lub drobnymi skórkami. W kosmetyku tym cenię sobie na pewno jego wielofunkcyjne działanie, bo jako żel i peeling w jednym zaoszczędzamy czas. Po nałożeniu peelingu na skórę poczułam jego na prawdę intensywny, ale jednocześnie kusząco zniewalający słodki zapach pomarańczy , który uwielbiam. Konsystencja jest kremowa i posiada sporą ilość drobinek złuszczających. Skóra po zastosowaniu peelingu jest gładka, aksamitna w dotyku i nawilżona, kosmetyk nie zostawia tłustej ani lepiej warstwy na naszej skórze. 
Olejek dwufazowy zaskoczył mnie na pewno swoją wydajnością, ponieważ 30 ml zalecane przez producenta wlane pod strumień wody na prawdę powoduje powstanie sporej ilości piany. Zapach Sunrise unosi się w całej łazience pozwalając na chwilę wytchnienia i relaksu. Po tak pachnącej kąpieli zapach ten utrzymuje się na naszej skórze przez długi czas. Skóra jest zmiękczona i nawilżona.
Cena:
 peelingu myjącego:12,50 zł /250 ml
olejku dwufazowego: 19 zł/500 ml

Zapraszam na stronę producenta:
 <!>


Miałyście okazję używać kosmetyków z tej serii? 
Lubicie takie umilacze kąpielowe? 

Pozdrawiam,
Justyna

16 komentarzy:

  1. Miałam próbki maseł do ciała - Cosmo i Pinacolada, niestety zapachowo żaden mi się nie spodobał :( Ale pomarańcza? Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, wąchałabym to i wąchała. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam jeszcze nic z tej firmy fajna maja szate graficzną

    OdpowiedzUsuń
  4. Musi cudownie pachnieć :D Chętnie bym wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam, ale wydają się fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam aromatyczne kąpiele ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nic z tej serii, ale skusiłabym sie na peeling :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne opakowania, zwłaszcza to z zip'em :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są i nie będą przekazywane innym podmiotom trzecim bez Twojej wyraźnej zgody.

Copyright © 2016 Polka gotuje i się maluje , Blogger