Hej kochani :)
Ostatnio na blogu było bardzo cicho a było to spowodowane moją obroną licencjatu, do której musiałam się przygotowywać :) Na szczęście obrona już za mną, więc możemy znowu wrócić do tego co lubimy czyli blogowania :) Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam recenzję kremu odżywczo-regenerującego na dzień/ na noc Farmona, który mogłam przetestować dzięki portalowi Kobietamag.
Zapraszam :)
Od producenta :
Skład:
Wszystkie obiecane aktywne składniki znajdują się wysoko w składzie co było dla mnie sporym zaskoczeniem zwłaszcza,że krem jest bardzo tani :)
Opakowanie:
Krem znajduje się w szklanym słoiczku, zabezpieczony jest sreberkiem.Słoiczek jest dosyć ciężki i nieporęczny.
Zapach:
Dla mnie pachnie rzodkiewką, ma lekką nutkę ziołową i bardzo mi się podoba.Od razu czuć,że nakładamy samą naturę na twarz.
Konsystencja:
Krem jest treściwy, gęsty ale świetnie się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy.
Działanie/Moja opinia:
Krem jest dla mnie sporym zaskoczeniem, po pierwsze firma Farmona w kontekście kremów nigdy do mnie jakoś specjalnie nie przemawiała, po drugie krem jest tani i nie patrząc na skład spodziewałabym się tam tylko parafiny :) Muszę przyznać,że dawno nie miałam tak miłej niespodzianki.Zapach kremu bardzo mi się podoba jest naturalny i delikatny.Kosmetyk nakładałam zazwyczaj na noc, ale w ramach testów kilka razy nałożyłam go również pod makijaż.Nie przetłuszczał mojej skóry, chociaż jest skierowany do cery suchej i bardzo suchej a ja posiadam skórę mieszaną.Makijaż dobrze się trzymał i nie spływał z twarzy, jednak użycie pudru było czasem konieczne.Krem jest treściwy, ale nie pozostawia tłustej i lepkiej warstwy, skóra się nie świeci.Dobrze nawilża i pozostawia skórę odżywioną, zregenerowaną i miłą w dotyku. I jedna z podstawowych dla mnie zalet, nie spowodował wysypu krost i nie zatykał porów.Cena to bajka bo kosztuje ok.9 zł :) Jedynym mały minusik, do którego można się przyczepić to opakowanie.Szklany słoiczek jest ciężki i trzeba uważać,żeby przypadkiem nie wypadł z ręki bo będzie po kremie.
Krem na pewno kupię, może wypróbuję inne warianty bo widziałam ,że jest jeszcze nawilżająco-wygładzający,normalizująco-matujący,łagodząco-nawilżający i przeciwzmarszczkowy.
Krem ma również bardzo dobrą opinię na Wizażu :)
I jak wam się podoba krem ?
Może odkryłyście go już wcześniej?
Pozdrawiam,
Justyna
Nie słyszałam o nim wcześniej, muszę zapamiętać na przyszłość, bo zapowiada się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńza taką cenę zdecydowanie warto :)
OdpowiedzUsuńdzięki za polecenie:) muszę go obczaić :)
OdpowiedzUsuńWcześniej go nie widziałam, ale dzięki Tobie już wiem, że muszę wypróbować :D za taką cenę nie ma innej możliwości :P
OdpowiedzUsuńNie znałam go,ale widzę,że koniecznie muszę dorwać to cudeńko za jedyne 9 zł :)))
OdpowiedzUsuńNie widziałam go jeszcze nigdy, ale muszę wypróbować za tę cenę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto za taką cene wypróbować ten kremik :)
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie innych, za tą cene szczególnie jak najbardrziej warto! :-)
OdpowiedzUsuńnie ma prafiny ale a, parabeny które mnie mniej rażą więc dla mnie mozę być:)
OdpowiedzUsuńgratuluję obrony i super, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tego kremiku :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je już nieraz na półce w drogerii, ale póki mam kilka innych w zapasach nie kupię. Kiedyś chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńciekawy ten krem :))
OdpowiedzUsuńCena kusi :)
OdpowiedzUsuń