Cześć !
Dzisiaj na tapecie mamy kurację w ampułkach skrzyp polny herbal care, choć moje włosomaniactwo lekko przygasło to nadal uwielbiam stosować takie cuda na swoje włosy.
Zaczynamy!
Informacje na opakowaniu:
Skład:
Ampułki:
Opinia/Działanie:
Zacznę może od tego, że aplikacja tych ampułek to czysta przyjemność. Raz, dwa i już możemy wygodnie nakładać kuracje na skórę naszej głowy, gdzie chcemy i ile chcemy. Zapach płynu jest specyficzny, zielarski, skrzypu polnego z nutami trawiastymi. Ampułki są szklane, dlatego musimy uważać, żeby nam nie upadły i się nie stłukły. Kuracja jest przeznaczona do włosów bardzo zniszczonych, ja na szczęście takich nie posiadam ale ogólne wzmocnienie jest im na pewno potrzebne. Producent zaleca stosowanie 2 ampułek w ciągu tygodnia, tak też je nakładałam. Pierwszym pozytywnym zaskoczeniem było dla mnie to, że znacznie mniej włosów było na wannie po ich umyciu. W trakcie czesania włosów na moim TT też jakby znajdowało się mniej włosów. Na tym jednak nie kończą się pozytywne korzyści jakie zauważyłam po tych ampułkach. Włosy zyskały ogólną lepszą kondycję, są bardziej zdyscyplinowane, nie puszą się już po każdym myciu. Zdrowo się błyszczą i sprawiają wrażenie grubszych. Na czubku mojej głowy pojawiło się też stadko baby hair, które ok, czasem mnie wkurzają jak próbuję je bezskutecznie przygładzić, ale to w końcu moje nowe włoski ! Pomimo zawartości alkoholu w składzie płynu nie zauważyłam przesuszenia skóry głowy ani innych nieprzyjemnych dolegliwości. Ja już zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie ! Koszt to ok. 12 zł , w opakowaniu jest 5 ampułek po 5 ml.
Moje włosy dzisiaj, po przebytej kuracji z ampułkami Herbal Care Skrzyp polny
(przepraszam za jakość zdjęcia)
Stosowałyście? Lubicie takie kuracje?
Pozdrawiam,
Justyna
Stosuje jedną kuracje z jantaru, ciekawią też mnie te ampułki <3
OdpowiedzUsuńMoże i u mnie by się sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie się w nie zaopatrzyć :-)
OdpowiedzUsuńNigdy takich ampułek nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńmi skład ich nie pasuje;p
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała, bo ostatnio mam lekki problem z moimi włosami :)
OdpowiedzUsuńwypadają?
UsuńMuszę skorzystać! :)
OdpowiedzUsuńMiałam je, były super :) Na pewno do nich wrócę :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała. :-)
OdpowiedzUsuńmnie takie ampułki jakoś nigdy nie skusiły sama nie wiem czemu.. :D
OdpowiedzUsuńTylko tak spytam: to Twoje włosy i na zdjęciu z boku to też Ty? Tak się zastanowiłam, bo duża różnica. :-)
OdpowiedzUsuńNa zdj po lewej to Jola, we wpisie są włosy moje - Justyny :)
Usuń