18.2.16

Sencha- herbata liściasta zielona i Pai Mu Tan- herbata liściasta biała z Ecoblik.pl

Cześć kochani :)
Ostatnio czas strasznie szybko nam mija, pogoda za naszym oknem nie nastraja pozytywnie. Smutne i ponure dni to u nas codzienność, z utęsknieniem wypatrujemy już wiosny a Wy? W takie dni chce się tylko leżeć pod kocykiem i pić herbatę, albo kawę :) Dzisiaj chciałyśmy Wam napisać naszą opinię na temat dwóch herbat ze sklepu Ecoblik.pl , które mogłyśmy przetestować dzięki uprzejmości Pani Joanny.  
Zapraszamy :)

INFORMACJE NA OPAKOWANIU:


SENCHA herbata zielona liściasta

PAI MU TAN herbata biała liściasta 
OPAKOWANIA:

Herbaty posiadają bardzo ładne opakowania, szata graficzna jest utrzymana w egzotycznych klimatach. Czarne i estetyczne opakowania sprawiają, że takie herbaty z powodzeniem możemy kupić na prezent. Prezentują się bardzo oryginalnie i gustownie :) Posiadają zamknięcie wielokrotnego użytku co znacznie ułatwia ich przechowywanie tak, aby zachować ich pełen aromat. :)

HERBATKI PO ZAPRZENIU:
ZIELONA:
BIAŁA:

NASZA OPINIA:
HERBATA SENCHA: zielone herbaty mają swój specyficzny "siankowaty" smak i zapach. My jednak zawsze ten smak lubiłyśmy. Herbata zielona z Ecoblik posiada duże liście, które rozwijają się w pełni po zaparzeniu. Ze względu na wygodę zawsze takie herbatki przecedzamy sobie przez sitko, aby nie użerać się z listkami, tak było i w tym wypadku. Herbata zielona posiada bardzo dużo cennych właściwości oczyszcza organizm, delikatnie pobudza oraz zawiera dużo makro i mikro elementów. Nie przepadamy za herbatami zielonymi dostępnymi w marketach, ponieważ są one zazwyczaj zmielone na wiór i nie wiemy nawet do końca co pijemy ;) Herbata sencha jest w smaku delikatna, trochę cierpka, najlepiej smakuje bez dodatku cukru ( my nigdy nie słodzimy takich herbat, podobno cukier zabija ich smak) . Piłyśmy ją zarówno na ciepło jak i na zimno, w tym szaro burym okresie za oknem smakuje jednak lepiej na ciepło, w lecie z pewnością będzie na odwrót :)
HERBATA PAI MU TAN: nazwa herbatki bardzo nam się spodobała, brzmi tak egzotycznie :) W tym przypadku mamy do czynienia z drobniejszymi listkami, które jednak usilnie unoszą się na powierzchni, więc sitko znów musi pójść w ruch. Herbata biała ma delikatniejszy smak niż zielona sencha, posiada przyjemny kwiatowy smak i aromat. Najlepiej smakuje bez cukru, jeszcze ciepła. Posiada właściwości odmładzające dzięki dużej zawartości antyoksydantów ,polifenoli oraz witaminy C. Jest polecana osobom początkującym, ponieważ jest bardzo łatwa w przygotowaniu, wystarczy zalać listki wodą o temp. ok 70-90 st. ( u nas było to ok. 80 st.) i parzyć przez 1-7 minut. My parzyłyśmy około 5 minut, tak aby herbatka nie wyszła ani zbyt słaba ani zbyt mocna.

Herbatki z pewnością przyniosą bardzo pozytywne doznania smakowe zarówno zagorzałym fanom herbaty jak i tym, którzy szukają nowych inspiracji, aby poznać nowe smaki.

Więcej informacji oraz produktów ekologicznych :
 <!>
Lubicie herbatę, czy wolicie inne napoje ?

Pozdrawiamy,
Jola i Justyna

11 komentarzy:

  1. ooo biała herbata ma niepowtarzalny smak:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze chciałam spróbować Senchy takiej prawdziwej. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam białą herbatę! Chętnie ją wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię zieloną herbatę, a białej jeszcze nie miałam okazji próbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja za herbatą nie przepadam :). Piję może z 2 razy w roku :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię taki herbaty, co prawda zieloną mam czasem z supermarketu i nie jest taka zła, na przykład Teekanne, ale ostatnio dostałam trzy opakowania zielonej takiej lepszej w okresie świątecznym i mam ciągle zapas. Białą też bardzo lubię, zapamiętam je :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię próbować nowe herbaty. A jak mają sianowaty smak, to załatwiam sprawę kilkoma kroplami cytryny. Co do pomysłu dawania herbat na prezent, to jestem za. Sama tak robię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. białej herbatki nie piłam i załuje;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tych herbat nie znam, ale bardzo lubię te liściaste, a jak jest dobrze zaparzona to już w ogóle!

    OdpowiedzUsuń
  10. Liściasta herbata to najlepsze co może być. Na białą bym się chyba nie skusiła, ale zielona czemu nie. Chociaż ostatnio i tak najbardziej smakuje mi czarna herbata. Sklep miał sporą promocję i wzięłam więcej mieszanek na spróbowanie, są nieziemskie :D

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są i nie będą przekazywane innym podmiotom trzecim bez Twojej wyraźnej zgody.

Copyright © 2016 Polka gotuje i się maluje , Blogger