15.12.15

Za co lubię oliwkę Babydream fur Mama?

Hej kochani!
Ostatnio nas troszkę mniej na blogu oraz na Waszych blogach :) Z pewnością niedługo, kiedy będziemy miały więcej czasu nadrobimy zaległości :* Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam powody, dla których uwielbiam oliwkę Babydream fur Mama. Odkryłam ją już jakiś czas temu i wiernie do niej powracam :)



Zapraszam:)


Dlaczego uwielbiam oliwkę Babydream fur Mama?




  • Świetnie spisuje się na moich włosach! Po zastosowaniu oliwki stają się gładkie, nawilżone i bardzo lśniące.Nigdy nie zdarzyło mi się, aby zrobiła z moich włosów puch, łatwo zmyć ją nawet delikatnym szamponem.Mam wrażenie, że bardzo dobrze odżywia moje włosy i wraz z czasem wzmacnia je oraz powoduje, że są zdrowsze i bardziej odporne na uszkodzenia.
  • Cudownie nawilża moje ciało! Zazwyczaj nakładam ją po kąpieli uprzednio szczotkuję ciało na sucho. Moja skóra jest gładka, odżywiona i aksamitna w dotyku.
  • Doskonale zmywa makijaż! Chociaż nie jestem fanką nakładania samych olei na całą moją twarz, to kilka razy oliwka uratowała mnie kiedy mój płyn micelarny lub płyn dwufazowy do demakijażu oczu skończył się.
  • Sprawdza się do rozrabiania maseczek! I mam wrażenie, że potęguje nawet ich działanie poprzez optymalne nawilżenie mojej skóry podczas nakładania maseczki z glinkami.
  • Przepięknie pachnie! Jej zapach dziewczyny określają jako migdałowy co w rzeczywistości jest poniekąd prawdą. Zapach jest pudrowy i świeży, daje nam poczucie wypielęgnowanej skóry.
  • Ma bardzo naturalny skład! Oliwka zawiera w swoim składzie tylko naturalne oleje oraz dodatek zapachowy.

  • Kosztuje niewiele! Cena regularna oliwki to  13 zł, często jednak możemy kupić ją nawet za 10 zł w promocji.
  • Jest bardzo wydajna! Jedno opakowanie starcza mi zazwyczaj na 4-5 miesięcy stosowania na skórę i włosy. Nie używam jej jednak regularnie, ponieważ czasami testuję coś innego do nawilżania ciała. 
A Wy lubicie tę oliwkę? 

Pozdrawiam,
Justyna

14 komentarzy:

  1. Ten naturalny skład mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj dawno nie miałam jej w rękach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy jej nie używałam :) Może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oliwki nie używałam, jedynie szampon i nie zachwycił mnie na tyle aby chcieć sięgać po inne produkty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie stosoałam, ale na pewno się na nią skuszę, jęsli ją polecasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skład ma super, działanie też, ale jakoś nigdy nie kupiłam ;p Czas to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oliwki na włosach jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem chyba jakimś wyjątkiem, bo na moich włosach w ogóle się ta oliwka nie sprawdziła... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tez ja bardzo klubie, daje mi super efekt na wlosach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno jej nie miałam, ale pamiętam o niej i planuję zakup :D
    Miała cudowne działanie na ciało i włosy :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są i nie będą przekazywane innym podmiotom trzecim bez Twojej wyraźnej zgody.

Copyright © 2016 Polka gotuje i się maluje , Blogger