25.6.15

Projekt denko -czerwiec

Cześć kochani :)
Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić produkty,które udało nam się zużyć w miesiącu czerwcu.

KUPIĘ
NIE KUPIĘ
MOŻE KUPIĘ

Produkty do włosów


L'oreal Elseve Total Repaire odżywka- nie zachwyciła mnie swoim działaniem, dodatkowo nie bardzo pasował mi jej zapach.Nie czułam,żeby cokolwiek pomogła w regeneracji moich włosów.Ułatwiała tylko rozczesywanie ;) Cena ok.8 zł na promocji w Rossmannie.
Babydream Szampon- na początku bardzo mi się podobał, nie przeszkadzało mi nawet,że trochę plątał włosy, konieczne było użycie odżywki lub maski do rozczesania włosów. Znudził mnie trochę ten pudrowy, dziecięcy zapach.Jako pierwszy delikatny szampon sprawdził się dobrze, ale będę szukała czegoś innego.Cena 5 zł na promocji Rossmann.
Kallos Latte- zapach budyniu dosyć szybko mi się znudził,działanie na moje włosy miała przeciętne.Zużyłam do emulgowania oleju z włosów jako pierwsze O w metodzie OMO i w tym wypadku dobrze się sprawdzała ok.8 zł Drogeria Laboo.
Produkty do twarzy
Barwa Siarkowa krem siarkowy długotrwale nawilżający-mój ulubieniec, to chyba już moje 4 opakowanie a obecnie mam również jedno na zapasie.Troszkę gorzej nawilża od kremu Bandi, do którego kiedyś go porównywałam, ale za to w kwestii cenowej zdecydowanie wygrywa Barwa.Koszt to ok .13 zł na promocji (zawsze go wtedy kupuje bo cena 17 zł wydaje mi się za wysoka :) Rossmann.
Olay total effect 7 in one błyskawicznie wygładzające serum zużyte przez mamę.Dobrze nawilżało,jednak "błyskawicznego wygładzenie" nie zauważyła.Dobrze sprawdzało się nakładane na noc,dawało uczucie nawilżenia, jednak krótkotrwałe.Cena 59 zł za 50 ml,  no raczej się nie skusimy.
Inteligent Skin Therapy koncentrat aktywny do skóry dotleniający bardzo dobrze się wchłaniał i pozostawiał skórę dogłębnie nawilżoną, dodawał cerze blasku i wyglądała zdecydowanie lepiej po jego zastosowaniu.Cena trochę odstraszająca bo ok 30 zł za 10 ml ale można go również upolować na promocji za 20 zł.
Iwostin Sensitia żel do mycia hypoalergiczny bardzo fajny żel,używałam go do mycia twarzy bo był bardzo delikatny, nie wysuszał skóry a wręcz można było czuć lekkie nawilżenie.Jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce to pewnie kupię.
Mixa krem łagodzący przeciw zaczerwienieniom CC recenzja znajduje się tutaj, nadal podtrzymuje o nim zdanie jakie miałam wcześniej, dodatkowo jest bardzo wydajny dlatego trochę mi się znudził :)
Ziaja maseczka kojąca z glinką różową, nigdy jej nie miałam bo nie można jej dostać u mnie w Rossmannie ani w Naturze.Kupiłam ostatnio w sklepie Ziaja za 1,80 zł, maseczka dobrze się sprawdziła, ukoiła niewielkie podrażnienia, nawilżyła skórę.
Produkty do ciała
Ziaja masło kakaowe, kupione z myślą o nakładaniu na włosy, jednak kremowanie włosów niezbyt przypadło mi do gustu,wolę olej.Zużyłam do smarowania ciała,bardzo ładnie pachniało,fajnie nawilżało i miała idealną konsystencję :) Cena ok 6-7 zł Rossmann.
Ziaja Rebuild masło do cała  bardzo je lubię, zapach anyżku, chociaż wiem,że nie każdemu się podoba to dla mnie jest jak najbardziej w porządku.Masło fajnie wygładzało skórę,sprawiało,że staje się sprężysta i wygładzona. Mam już drugie w użyciu :) Cena 9 zł złapane na cenie do widzenia w Rossmannie.
Isana żel pod prysznic piękny orzeźwiający zapach, w sam raz na lato :) Konsystencja olejku była bardzo podobna do konsystencji zwykłego żelu, fajnie się pienił i był wydajny.Cena 2.49 na promocji w Rossmannie.
Kamill żel pod prysznic o zapachu rabarbaru, namówiła mnie na niego koleżanka.Zapach świetny,również idealny na lato,świeży, słodko-kwaśny.Konsystencja  mleczka, bardzo dobrze się pienił, tylko jakoś tak szybko się skończył :) Cena 3 zł na promocji w Naturze.
Norel Dr Wilsz krem do biustu, nic nie robił a do tego niezbyt ładnie pachniał.Ceny nie znam bo znalazłam go w jakimś ShinyBox.
Inne
Starazolin HudroBalance krople do oczu nawilżające.Bardzo fajne krople,dawały uczucie nawilżenia.Noszę soczewki ,więc takie krople są mi niezbędne.Cena ok 17 zł za 5 ml.Pomimo małej pojemności starczyły mi na dosyć długo. 
Krem do rąk Eveline Aksamitne Dłonie 10 % Urea- lubię ten krem,dobrze nawilża i szybko się wchłania a do tego ślicznie pachnie.Cena to ok, 5,50 zł w  Rossmannie.
Perfumy Beckham Intimately Yours dosyć ciężki zapach ,dlatego cieszymy się ,że skończyłyśmy go przed latem.Klasyczny i kobiecy :) Możliwe ,że wrócimy do niego jesienią. 
NIVEA pearl&beauty antyperspirant w kulce-bardzo go lubię i używam od kilku dobrych lat na zmianę z innymi zapachami, ostatnio jednak zainteresowałam się antyperspirantami bez aluminium i poszukuję doskonałego zamiennika tych zwykłych.Może polecicie mi jakiś ?

To by było na tyle, nie udało nam się nic zużyć z kolorówki, chociaż podkład i tusz są już na wykończeniu :) Ostatnio jest nas mało na Waszych blogach za co bardzo przepraszamy, ale mamy bardzo napięty grafik ostatnio.Obiecujemy wkrótce poprawę :) A tymczasem korzystając z wolnej godzinki lecę popatrzeć co u Was :)

Pozdrawiamy,
Jola i Justyna 

26 komentarzy:

  1. Ziaja Rebuild masło do cała muszę w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tą barwą siarkową mnie zaciekawiłaś szalenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, że kallos taki sobie.. :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze 3 kosmetyki miałam i wszystkie bardzo lubiłam :) Jak wiadomo każdy ma swój gust :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny blog.Żel z firmy ISANA miałam i bardzo go lubiłam.Jest niedrogi i ma piękne zapachy.Kulkę z tej linii miałam,ale nie byłam z nie w pełni zadowolona(niby fajna,jednak miałam lepsze :P) :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawi mnie rabarbarowy żel :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem zapachu tego rabarbarowego żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kremik Barwy mam na liście i kiedyś też go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę koniecznie wypróbować barwę siarkową w końcu :) I ten żel rabarbarowy mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem z Barwy i żel rabarbarowy mnie bardzo zaciekawiły :) A ten krem Norel u mnie też szału nie zrobił - wydaje mi się, że nawet ujędrniał skórę, ale zapach mi przeszkadzał.

    OdpowiedzUsuń
  11. też lubię krem siarkowy :) super

    OdpowiedzUsuń
  12. Niezłe zużycia :) gratulacje ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam iwostin tyle ze krem aktywny na niedoskonalosci(puritin)rewelacja!!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne kosmetyki! Miałam już prawie wszystkie oprócz kallos, perfumy i kremu do rąk z Eveline. Ale krem wydaje się fajny więc może go wypróbuje i kupie :)
    Pozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  15. Sporo udało Ci się zużyć, lubię to masło kakaowe z Ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie Kallos Latte bardzo dobrze się spisywał :)

    OdpowiedzUsuń
  17. perfum fajny:D i maska kallosowa!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kallos latte to mój hit! <3 Bardzo lubiłam zapach masła do ciała rebuild od Ziaji. :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję zużyć ;) Widzę że troszkę bubli się trafiło ;) Oby w następnym miesiącu ich nie było ;]

    OdpowiedzUsuń
  20. Żele pod prysznic Kamill są fajne. :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Żadnego z produktów jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Baaaardzo lubię to masło kakaowe z firmy Ziaja :):)


    www.Anita-Turowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam tą maseczkę ziaji różową i była ok :)
    Masło z ziaji kakaowe powoduje wysyp na mej twarzy :/ a krople faktycznie przynoszą ulgę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam tą maseczkę ziaji różową i była ok :)
    Masło z ziaji kakaowe powoduje wysyp na mej twarzy :/ a krople faktycznie przynoszą ulgę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam tą maseczkę ziaji różową i była ok :)
    Masło z ziaji kakaowe powoduje wysyp na mej twarzy :/ a krople faktycznie przynoszą ulgę :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są i nie będą przekazywane innym podmiotom trzecim bez Twojej wyraźnej zgody.

Copyright © 2016 Polka gotuje i się maluje , Blogger