Hej!
Już kilka lat temu przekonałam się do płynów micelarnych jako alternatywy dla zwykłych żeli myjących lub mydeł w pielęgnacji mojej cery, teraz przyszedł czas na przetestowanie żelu micelarnego :) Dzisiaj recenzja żelu micelarnego Herbal Care Kwiat Migdałowca firmy Farmona :)
Zapraszam :)
INFORMACJE NA OPAKOWANIU:
OPAKOWANIE:
KONSYSTENCJA:
MOJA OPINIA/DZIAŁANIE:
Żel micelarny znajduje się w wygodnym plastikowym opakowaniu, lekko spłaszczonym przez co łatwo wydostać produkt ze środka delikatnie ściskając buteleczkę. Pojemność to standardowe 200 ml, ale ze względu na konsystencję żelu zdecydowanie jest on bardziej wydajny od zwykłych płynów micelarnych. Kosmetyk pięknie pachnie świeżymi kwiatami, zapach nie jest zbyt nachalny. Żel możemy stosować w dwojaki sposób, nakładając na wacik podobnie jak płyn lub jako żel nakładając na dłonie i myjąc buźkę. Ja zdecydowanie wolę bardziej drugi sposób, jest dla mnie wygodniejszy i bardziej ekonomiczny. Kosmetyk dobrze radzi sobie ze zmyciem makijażu i zanieczyszczeń, dobrze rozpuszcza i zmywa także tusz do rzęs. W przypadku cięższego makijażu myłam twarz dwa razy. Nie przesusza skóry, nie powoduje podrażnień, pozostawia skórę nawilżoną i miękką w dotyku Jak dla mnie bardzo fajna odskocznia od zwykłych płynów micelarnych, które niestety czasem wywoływały u mnie efekt "ściągniętej" skóry.
Cena ok. 14 zł
Miałyście może taki żel micelarny?
Jak się u Was sprawdził?
Pozdrawiam,
Justyna
Nie miałam okazji go jeszcze używać, ale zaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńPłyn do demakijażu miałam, ale żel jeszcze nie ;p Ciekawa jestem tego produktu.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Miałam płyn do demakijażu z Herbal Care i zupełnie się u mnie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam jeszcze żelu micelarnego :)
OdpowiedzUsuń