Cześć :)
Czy Wy też macie problem z dobraniem dobrego kremu pod oczy ? Mam wrażenie, że wszystkie kosmetyki tego typu dostępne na rynku to przeważnie kremy o działaniu przeciwzmarszczkowym skierowane dla kobiet 40 +.Mi zależy na solidnym nawilżeniu bez mocnych składników, które mogłyby przyzwyczaić moją skórę pod oczami do ich działania ;p Nie ukrywam, że priorytetem jest również dla mnie naturalny skład kremu :) Dzisiaj chce napisać Wam kilka słów o kremie, na który skusiłam się pewnego razu w drogerii Natura. Znalazłam go na półce z naturalnymi kosmetykami, był akurat w promocji 14,99 zł, po przeczytaniu składu wpadł do mojego koszyka a mowa tu o kremie pod oczy Noni Care Intensive :)
Zapraszam :)
Opakowanie:
Standardowe o pojemności 15 ml z wygodnym aplikatorem, który dozuje odpowiednią ilość kosmetyku.Tubka ma bardzo przyjemną, matową teksturę w dotyku oraz śliczną szatę graficzną nawiązującą do natury.
Konsystencja:
Gęsta i bogata, nie jest jednak trudna w aplikacji :)
Moja opinia:
Działanie kremu jest przyjemne, mam już porównanie do dwóch poprzednich kremów : lekkiego kremu z Sylveco i Alterra krem pod oczy winogrona&biała herbata (recenzja). Obydwa kremy za słabo nawilżały moją skórę wokół oczu, nie zabezpieczając jej wystarczająco przed utratą wody. Dodatkowo miały rzadką konsystencję, która nie do końca mi odpowiadała. Krem pod oczy Noni Care posiada przyjemny zapach, rześki z nutami trawy cytrynowej i pomarańczy. Konsystencję ma dosyć gęstą, bardzo dobrze jednak aplikuje się go na skórę wokół oczu. Osobiście zawsze najpierw nakładam sporą ilość kremu na skórę pod oczami oraz na powieki i wykonuję lekkie masaż wklepując kosmetyk w okolice oczu opuszkami palców. Krem nie wchłania się od razu, potrzebuje do tego dłuższej chwili, nie pozostawia jednak nieprzyjemnego dyskomfortu w postaci zamglonych oczu ;) Działanie kremu jest moim zdaniem bardzo dobre, fajnie nawilża skórę wokół oczu i to uczucie towarzyszy nam długi czas. Skóra nie jest napięta ani przesuszona, sińce pod oczami są mniejsze. Kosmetyk nadaje się zarówno do stosowania na dzień jak i na noc, Jedyną różnicą jest nakładana jego ilość, rano jest to cienka warstewka, która nie powoduje żadnych trudności w późniejszym nakładaniu makijażu. Na noc jest to zdecydowanie grubsza warstwa :) Krem posiada w składzie dużo wyciągów roślinnych oraz olejków, moim zdaniem za 15 zł ( w promocji) jest to na prawdę dobry krem pod oczy i ja przy nim na pewno pozostanę dłuższy czas :)
A Wy jakie kremy pod oczy stosujecie?
Pozdrawiam,
Justyna
Skład zachęca, chętnie się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem, czytałam już pozytywne opinie o tej marce
OdpowiedzUsuńSkro tak przyjemnie nawilża to coś dla mnie! :-)
OdpowiedzUsuńDobre krem pod oczy to podstawa, ja obecnie używam ten z Vianka:)
OdpowiedzUsuńi jaki zacny?
UsuńPrzyjemniaczek z niego :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie. Ale wygląda bardzo zachęcająco do użycia :)
OdpowiedzUsuńja coraz częściej słysze o tej firmie
OdpowiedzUsuńMnie niestety po jakimś czasie uczulił ;/
OdpowiedzUsuń