Projekt denko-Maj

Cześć kochani!

Dzisiaj nadszedł czas na denko.Udało nam się zużyć sporo produktów,dlatego przechodzimy do rzeczy :)

Zapraszam :)

Kupię

Nie kupię

Może kupię

Produkty do włosów:

HUMAVIT- okazał się świetnym zamiennikiem picia drożdży,na pewno do niego wrócę kiedy skończę kurację drożdżową.Wydaje mi się,że takie zamienne stosowanie kuracji dużo lepiej wpływa na włosy niż stosowanie czegoś cały czas.Podczas zażywania go włosy urosły mi o 3 cm w miesiąc.

Green Pharmacy szampon-miałam wersję z ŻEŃ-SZENIEM,którą bardzo polubiłam obecnie mam wersję z NAGIETKIEM LEKARSKIM i też jestem z niej zadowolona,nie plącze włosów,domywa oleje,przedłuża świeżość włosów.

Head&Shoulders szampon,miałam 3 próbki,które starczyły mi na 6 użyć.Może kupię kiedyś pełnowymiarowe opakowanie.Dobrze oczyszcza włosy i ich nie plącze,przedłuża świeżość,zawiera SLS i do użytku raz na tydzień bardzo dobrze się sprawdza.

Nafta kosmetyczna NEW ANNA- wersja z czarną rzodkwią,polubiłam ostatnio używanie nafty bo dobrze działa na moje włosy a jest szybka i poręczna w stosowaniu(przelałam ją do buteleczki z atomizerem)Obecnie używam nafty z biopierwiaskami tej firmy.Włosy są po niej lśniące i gładkie jedynym minusem jest specyficzny zapach ale ja już się do niego przyzwyczaiłam :)

Garnier Ultra Doux AiK fajna odżywka,dobrze się sprawdzała na początku.Z czasem przesuszała mi włosy i po jej użyciu stawały się szorstkie.W ostateczności zużyłam ją do emulgowania oleju z włosów.Zapach na początku mi się podobał,później mnie trochę przytłaczał.

Produkty do twarzy:

Green Pharmacy-płyn micelarny wersja z owsem (miałam też rumiankowy i też kupię go ponownie) dobry i w przystępnej cenie kupiłam go jak wchodził dopiero do Natury za chyba 8 zł i starczył mi na 4-5 miesięcy (!) Dobrze zmywał makijaż i dawał uczucie świeżości.Nie używałam go do demakijażu oczu bo pewnie by sobie nie poradził z moim wodoodpornym tuszem ;)

Tołpa dermo face hydrativ-nawilżający płyn micelarny.Używała go mama Jola i była z niego zadowolona.Kupiony został na promocji w Super-pharm za (chyba) 11 zł,ja miałam wersję różową i też z pewnością do niej wrócę jak tylko natknę się na promocję ;) Płyn dobrze zmywa makijaż,rzeczywiście było odczuwalne nawilżenie skóry.

Soraya maseczka 10 minut na...perfekcyjne oczyszczanie-do cery tłustej i mieszanej.Oczyszczała skórę ale po jej nałożeniu piekła mnie twarz.Nawilżałam,buzie wodą podczas trzymania tej maseczki bo wiem,że nie powinno się dopuścić do wyschnięcia glinki na twarzy(może to wywołać podrażnienie) ale i tak uczucie pieczenia było.Nie podrażniła mnie bo nie miałam zaczerwienionej skóry.

DERMIKA aktywny peeling enzymatyczny z papainą i glinką żółtą do cery tłustej i mieszanej.Używałyśmy go z mamą obie i obie mamy neutralne zdanie o nim.Wygładzał trochę skórę i był pomocny kiedy na twarzy wyskoczyły jakieś niespodzianki.Poszukamy innego,a jeśli nie trafimy na satysfakcjonujący efekt to do niego wrócimy.

 Tołpa dermo face rosacal-bardzo delikatny żel micelarny.Zmywał nawet makijaż wodoodporny oczu.Po jego zastosowaniu skóra była gładka i nawilżona,dodatkowo ślicznie pachniał.

NIVEA dwufazowy płyn do demakijażu oczu-mój hit jeśli chodzi o zmywanie wodoodpornego makijażu z oczu.Nie mam uczucia widzenia "jak za mgłą" po jego zastosowaniu.Działa szybko i skutecznie :) 

Eucerin Dermo PURIFYER-krem na noc do skóry trądzikowej.Nie ma w składzie oleju,nie zapycha i jest bardzo wydajny (miałam pół roku ).Miał likwidować blizny potrądzikowe i redukować zaskórniki,niestety nie zauważyłam żadnego efektu pod tym względem.Na początku jak miałam większe problemy z trądzikiem stosowałam go samego,z czasem dołożyłam jeszcze krem nawilżający bo przesuszał mi skórę.Dobry krem,nie wrócę do niego tylko dlatego,że nie mam już problemów z trądzikiem a pod innymi względami się nie sprawdził.

Produkty do ciała:

Joanna Sensual żel pod prysznic-przeciętniaczek,miał skłonności do przesuszania skóry,dodatkowo jego zapach szybko nam się znudził i zużyłyśmy go jako płyn do kąpieli :)

Palmolive THERMAL SPA-przyjemnie pachniał,miał mikrogranulki,które rzeczywiście dawały efekt masażu.Wypróbuję inne wersję ale może kiedyś do niego wrócę ;)

Facelle intim-żel do higieny intymnej,po tym jak nie sprawdził mi się w roli szamponu zużyłam w tradycyjny sposób i był ok.

Tołpa krem-żel antycellulitowy-bardzo fajny,dobrze napinał i wygładzał skórę jedynie można się przyczepić do zapachu (wodorostów?!) i uczucia lepkości po zastosowaniu.

Eveline krem do depilacji -bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem włosków,nie podrażnia,na pewno do niego wrócę,obecnie używam wersji niebieskiej.

Nivelazione krem dermatologiczny na pękające pięty-nie sprawdził się w ogóle.Miał gęstą,tępą konsystencję i w cale nie nawilżał,nie wygładzał i w sumie nie robił nic.

Dove invisible dry -ładnie pachniał i dawał uczucie świeżości,jednak przy letnich upałach raczej się nie sprawdzi.

Bania Agafii peeling-masaż do ciała- dobrze złuszczał naskórek i wygładzał ale trzeba było nałożyć solidną porcję na dłoń,bo inaczej nie było żadnego efektu.100 ml starczyło mi na 3 razy.

SEPHORA ekspresowy zmywacz do paznokci-dobrze zmywał lakier,nawet ten z brokatem ale jego cena jest zbyt wysoka a skuteczność porównywalna z Rossmannowską Isaną :)

Produkty do makijażu:

Benefit they're Reat! mascara-bardzo mi przypadła do gustu,dobrze rozczesywała rzęsy,była trwała i nie osypywała się.Miała wygodą silikonową szczoteczkę.Wadą jest oczywiście cena i to jest głównym czynnikiem dlaczego jej na razie nie kupię.

Miałyście któryś z produktów? Jak Wasze denka?

Pozdrawiam,

Justyna