Cześć :)
Chyba już każdy słyszał?
Wiosna idzie :D
Pogoda za oknem cudowna ! Tylko dzisiaj jakoś tak wiatr silniej wieje ale idzie ku dobremu ;] Już mam stanowczo dość zimy (śniegu to może nie bo go za wiele nie było -.-) tych grubych kurtek, szalików i czapek od których moje włosy mają przyklap totalny ;/ Dzisiaj na tapecie nowość (?!) od Kallosa, czyli maska bananowa :) Tak wiem znowu jestem daleko,daleko i jeszcze trochę dalej niż cała blogosfera no ale ja dopiero zaczynam więc małe opóźnienia są mi wybaczane? Tak więc jak już zostałam rozgrzeszona to przejdźmy do dzisiejszego bohatera a raczej bohaterki :)
Tak się prezentuje z przodu :)
A tutaj mamy skład:
Podstawowy skład dla Kallosów +oliwa z oliwek + multivitamin-komplex ;]
Cena : 16 zł za 1000 ml w Drogerii Laboo
Konsystencja: typowa dla Kallosów nie spływa z włosów :)
Zapach: bardzo przypomina mi lody bananowe w czekoladzie z dzieciństwa.Trochę taki syntetyczny,słodki banan ale przyjemny.
Moja opinia:
Maska spisuje się dosyć dobrze ale szału nie ma.Włosy po niej miałam nie do końca wygładzone,trochę się puszyły.Zapach nie utrzymywał się zbyt długo w sumie to już po wyschnięciu włosów gdzieś się ulotnił.Nie poczułam specjalnego odżywienia włosów a na to najbardziej liczyłam :( Maska może być lepsza kiedy ją podrasuję dodatkami ale na eksperymenty przyjdzie jeszcze czas :)
Miałyście Bananka już w swojej kolekcji?
Jak się spisał?
Jakieś maski polecacie do przetestowania?
Pozdrawiam,
Justyna
Nie mogę nigdzie go znaleźć, obeszłam już wszystkie okoliczne drogerie Hebe i nic ;)
OdpowiedzUsuńJa bananka jeszcze nie miałam, a jestem go bardzo ciekawa :( Nie mogę się na niego natknąć :(
OdpowiedzUsuńCzytałem wiele dobrego o wersji niebieskiej :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ! :)
OdpowiedzUsuńA ja mimo wszystko mam ogromną ochotę na tą maskę ! I do tego szampon ;)
OdpowiedzUsuńWidze ze sie zapowiada swietna maska do włosów, choc nie uzywam, ale zapach mnie zaintrygował
OdpowiedzUsuńOjj wypróbowałabym ze względu na sam zapach :D
OdpowiedzUsuńta maska jest pierwsza na liście zakupowej, muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńU mnie zadzialala podobnie ;)
OdpowiedzUsuńMam tą wersję maski i polubiłam;) Zapach tylko czasem mnie przytłacza;>
OdpowiedzUsuńkontrowersyjna maska ile blogow tyle opinii :D
OdpowiedzUsuńMam tę maskę i osobiście polecam do włosów z natury suchych idealnie sie sprawdza !! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuje :)
Teraz kolej na Ciebie :)
http://mycurlyworld7.blogspot.com
Mam bananowy szampon z Kallosa :) Bardzo fajny zapach rzadko spotykany w kosmetykach :) Szampon ma za zadanie tylko myć włosy, więc w tej roli dobrze się spisuje :)
OdpowiedzUsuńO Kallosach zaczyna powstawać legenda :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam ani jednego, choć nie powiem- bardzo mnie kuszą :)
Ja polecam moją ukochaną maskę do włosów Tutto Per Te z proteinami mlecznymi.
To dopiero zapach! :)
Obok Color do włosów farbowanych to mój ulubiony Kallos. Wg mnie spisuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuń